Podobny do Windows 10, Ubuntu otrzymuje dwie aktualizacje rocznie, jedną wiosną (szczególnie w kwietniu) i jedną jesienią (październik). Po pojawieniu się Ubuntu 20.04 6 miesięcy temu (wersja LTS, która ma 5 lat wsparcia), dziś Canonical planuje wypuścić nową wersję najbardziej znanego Linux distro, nowy Ubuntu 20.10 , znany również jako „ Groovy goryl ".
Ta nowa wersja Ubuntu pojawia się jako wersja ze standardową obsługą, to znaczy będzie mieć aktualizacje do następnego dnia Lipiec 2021 . Do tego czasu firma Canonical przestanie wspierać dystrybucję i zmusi użytkowników, którzy chcą mieć pewność, że dokonają aktualizacji do 21.04 lub przerzucą się i wrócą do LTS. Biorąc pod uwagę kiepskie wieści, które znajdziemy w nowej wersji, lepiej pozostać przy ostatnim znanym LTS, 20.04.
Co nowego w Ubuntu 20.10
Oczywiście nowy Ubuntu 20.10 nie wyróżnia się nowościami. I oczywiście żadna z tych zmian nie jest czymś, co nie mogłoby dotrzeć do wszystkich użytkowników w postaci aktualizacji pakietu. Na przykład plik Kernel.
Nowy Ubuntu Groovy Gorilla przynosi Kernel 5.8 , wersja z nowymi sterownikami poprawiająca wydajność, zwłaszcza AMD sprzęt komputerowy. Nie wiemy, dlaczego firma Canonical nie włączyła najnowszej wersji tego jądra, 5.9, do tej nowej dystrybucji, ale jak zwykle wskazuje to na zaniedbanie i niewielkie znaczenie.
Kolejną nowością, którą znajdujemy, jest Pulpit GNOME 3.38 . Ta nowa wersja wprowadza pewne zmiany w użyteczności systemu, takie jak na przykład możliwość przestawienia ikon na liście programów, możliwość ponownego uruchomienia dystrybucji z głównego menu systemowego lub tworzenia punktów dostępu Wi-Fi za pomocą QR, między innymi drobne zmiany.
Instalator Ubuntu ma nową ikonę, gdy ładujemy go w trybie na żywo i może działać przez Active Directory. Oczywiście główne programy i pakiety dystrybucji zostały zaktualizowane do ich najnowszych wersji i nic więcej. Aha, i tło, coś, czemu przez długi czas również brakuje totalnej oryginalności.
Oczywiście żadna ze zmian nie jest rewolucją dla tej dystrybucji, choć (niestety) już się do tego przyzwyczajamy, bo to staje się zwyczajem ze strony Canonical.
Pobierz lub zaktualizuj Groovy Gorilla
Ta nowa wersja Linuksa dotrze dziś do wszystkich użytkowników, chociaż będzie to robić przez całe popołudnie. Nowa wersja będzie rozpowszechniana w formacie ISO od Witryna firmy Canonical . Dlatego użytkownicy, którzy chcą zainstalować Ubuntu od podstaw na swoim komputerze lub na maszynie wirtualnej, mogą to zrobić bezpośrednio w ten sposób.
Jeśli mamy już zainstalowaną dystrybucję, będziemy mogli zaktualizować Ubuntu do najnowszej wersji bez utraty danych. Można to zrobić zarówno z okna terminala, jak iz samego menedżera aktualizacji tej dystrybucji.
Gdyby zamiast tego przestarzałego modelu aktualizacji firma Canonical przyjęła nowy ” Wersja krocząca ”, Wszystkie te zmiany mogły automatycznie dotrzeć do wszystkich użytkowników. A może jądro i GNOME nie mogły zostać po prostu dostarczone przez apt-upgrade? Ale tak nie jest. Po raz kolejny Canonical pokazał, że nie dba o swoich użytkowników, ani nie dba o dystrybucję, która lata temu była najlepszym Linuksem, jaki mogliśmy zainstalować.
Upadek Ubuntu
Chociaż nie jest dobrze o tym rozmawiać, i istnieją bardzo toksyczne społeczności Linuksa, które nie robią nic poza lekceważeniem tych, którzy mówią prawdę, przez ponad 4 lata Ubuntu nie jest już tym, czym było . Canonical nie przejmuje się tą dystrybucją, prawie nie wprowadza żadnych zmian ani nowych funkcji i nadal oferuje żenujące 9-miesięczne wsparcie dla wszystkich wersji Non-LTS zamiast zatrzymywać się, aby przejść do modelu Rolling Release.
Z tego powodu coraz więcej użytkowników Linuksa zaczyna migrować do innych alternatywnych dystrybucji, opartych lub nie na Ubuntu, które oferują im lepsze wsparcie, lepsze funkcje, a przede wszystkim, z którymi czują się komfortowo i nie lubią swoich programistów, z których się śmieją. je, jak robi to Canonical. Największe zaufanie użytkowników zdobywają MX Linux, Manjaro i Linux Mint.
Oczywiście nowa wersja 20.10 „Groovy Gorilla” Ubuntu jest wersją, która doskonale mogła zostać zignorowana. Jego uruchomienie jest w najlepszym razie obraźliwe dla tych z nas, którzy używają tej dystrybucji od trzech dekad, kiedy można nawet zamówić płyty CD z Ubuntu w Internecie, a oni wysłali je do domu za darmo.
