Trzech nigdy nie widziało rzeczy na Marsie, które znaliśmy w tym roku

2022 to rok, w którym misje eksploracyjne na Marsa nie przestają dostarczać nam wiadomości. Zwłaszcza od czasu przybycia Perserverance w zeszłym roku na powierzchni Czerwonej Planety dokonano bezprecedensowych odkryć, co jest czymś normalnym, jeśli weźmiemy pod uwagę, że planowane jest jej dokładne zbadanie, aby pewnego dnia postawić stopę na Marsie.

Następnie przejrzymy niektóre z tych nigdy wcześniej nie widzianych rzeczy na temat Marsa, które opuściły nas do tej pory w 2022 roku.

Trzech nigdy nie widziało rzeczy na Marsie, które znaliśmy w tym roku

Wiatr wznoszący chmurę kurzu

Zacznijmy od najnowszego. Czujniki pogody na łaziku Perseverance NASA były świadkami jednej z najbardziej intensywnych burz pyłowych, jakie kiedykolwiek widziano na Marsie. Podczas eksploracji krateru Jezero zespół Perserverance był świadkiem licznych obłoków pyłu, ale teraz mamy pierwsze obrazy tego zjawiska w akcji w pierwszym w historii nagranym filmie z podmuchami wiatru wzbijającymi się w powietrze. ogromna chmura marsjańskiego pyłu .

Wytrwałość dokonywała tych obserwacji przede wszystkim za pomocą kamer łazika i zestawu czujników należących do Analizator dynamiki środowiska Mars (MEDA) stacja pogodowa, instrument naukowy prowadzony przez Hiszpańskie Centrum Astrobiologii we współpracy z Fińskim Instytutem Meteorologicznym i Laboratorium. Napęd odrzutowy NASA.

Analiza danych dostarczanych przez MEDA pozwala nam zagłębić się w jeden z kluczowych aspektów atmosfery Czerwonej Planety, pył unoszący się z powierzchni. Dowodem na to jest artykuł na okładce najnowszego numeru Postępy nauki .

Ponieważ marsjańska atmosfera jest znacznie cieńsza niż ziemska (około 150 razy mniej gęsta), zawieszony pył decyduje o wielu jego właściwościach termicznych oraz o tym, jak się nagrzewa i ochładza. Artykuł Sciences Advances bada zjawiska wznoszące pył na powierzchni Marsa, w tym: pyłowe diabły i porywiste wiatry zdolne do wytwarzania dużych diabłów pyłowych.

Tajemnicza brama Marsa

Zaledwie kilka dni temu NASA zaskoczyła nas nowymi zdjęciami z robota-łazika NASA Curiosity, w którym coś w rodzaju drzwi lub wejście wydawało się być widoczne w formacji skalnej , jakby była budową sztucznej jaskini. Zdjęcie zostało zrobione w obszarze znanym jako Front Greenheugh, przez Mast Aparat fotograficzny na pokładzie Curiosity 7 maja 2022 r. i udostępniony kilka tygodni później.

Puerta en Marte

Drzwi na Marsie

Geolodzy znaleźli naukowe wyjaśnienie tego otwarcia: prawdopodobnie jest to pęknięcie spowodowane czymś, co nazywa się ścinaniem. Byłoby jakieś napięcie w skale, które złamało część tego. Trzęsienia ziemi (trzęsienia mars?) mogą nawet odgrywać pewną rolę, ponieważ największe wykryte na Czerwonej Planecie datuje się na 4 maja tego roku. „Te typy otwarte złamania są powszechne w podłożu skalnym , zarówno na Ziemi, jak i na Marsie” – czytamy w oświadczeniu NASA.

„Oczywiście, może wyglądać jak maleńka brama, ale w rzeczywistości jest to naturalna cecha geologiczna! Może po prostu wyglądać jak drzwi, ponieważ twój umysł próbuje zrozumieć nieznane. Nazywa się pareidolia.

Pierwsze kolorowe zdjęcie Marsa

25 kwietnia 2022 r. helikopter NASA Mars Ingenuity, mały zdalnie sterowany dron, przeleciał nad Czerwoną Planetą po raz trzeci. Szybując na wysokość 5 metrów, zanim przyspieszył bocznie na 50 metrów, miniaturowy helikopter był w powietrzu przez łącznie 80 sekund, podczas których z powodzeniem uchwycił pierwsze kolorowe zdjęcie Marsa (te uchwycone przez inne pojazdy są przetwarzane cyfrowo w celu korekcji kolorów).

Zdjęcie przedstawia skalisty krajobraz planety, który pokryty jest rozległością wydm, które są bardziej ochrowo-czerwone, a mniej pomarańczowe, tak jak wyobrażamy sobie w naszych umysłach. Według NASA zdjęcie jest „pierwszym kolorowym obrazem powierzchni Marsa wykonanym przez statek powietrzny w powietrzu”.

To wszystko dobre wieści dla Elona Muska, którego projekt SpaceX ma nadzieję, że pierwsi ludzie mieszkający na Marsie do 2030 r. i ambitny cel miliona ludzi do 2050 roku.