Horizon Zero Dawn doczeka się wersji na PS5, czy naprawdę warto?

Sieć zaświeciła się potencjalna zapowiedź Horizon Zero Dawn na PS5 , która byłaby kolejną ulepszoną wersją świetnych tytułów PS4 na PS5. Czy ta polityka firmy SONY ma sens, biorąc pod uwagę kompatybilność wsteczną? Jaki jest powód tej polityki i jaki ma ona związek z wersjami gry na PC?

Sytuacja PS5 w stosunku do poprzednika jest podobna do tej, jaką miało w swoim czasie DVD z Blu Rayem. Tylko z grami wideo zamiast filmów. Tytuły, które ukazały się lata temu, są wydawane w wyższej jakości niż pierwotna wersja, a odświeżone elementy ponownie w pełnej cenie lub nawet drożej niż wcześniej. Czy jest jakieś uzasadnienie dla tej polityki?

Horizon Zero Dawn doczeka się wersji na PS5

Dlaczego SONY ponownie wypuszcza Horizon Zero Dawn na PS5?

Musimy przede wszystkim wyjaśnić, że nie jest to wiadomość potwierdzona przez ludność PlayStation. Zaskakujące jest jednak to, że konsola ma wsteczną kompatybilność, że niektóre klasyki PS4 są ponownie wydawane na PS5, jakby były nowym produktem. Przykłady nie są nieliczne, ponieważ zdarzyło się to już z tytułami takimi jak Death Stranding, Ghost of Tsushima, Uncharted czy najnowszym, pierwszym The Last of Us, który ukazał się w ostatnich tygodniach.

Fotobudka Horizon Zero Dawn

Początkiem tych wersji na PS5 są wersje na PC, które zostały zaprojektowane tak, aby w pełni wykorzystać wydajność sprzętu komputerowego. Nie zapominajmy, że sprzęt konsoli jest z czasem naprawiany i z biegiem lat jego moc porównawcza maleje. Oczekuje się więc, że wersja na PC w pełni je wykorzysta, dodając technologie, których nie było w oryginalnej grze.

Więc logicznie wszystko wskazuje na to, że Horizon Zero Dawn na PS5 byłoby niczym innym jak konwersją wersji komputerowej która wyszła kilka lat temu, a ponieważ zbliża się premiera God of War: Ragnarok zbliża się do konsoli, nie wykluczałbym konwersji pierwszej części historii z PC na PS5.

Czy łatka nie wystarczy?

Jedna z rzeczy Xbox ma to tzw. Smart Delivery, co sprawia, że ​​nasz model Xboksa pobiera zoptymalizowaną dla niego wersję. Sztuczka polega na tym, że jeśli masz mocniejszą konsolę niż ta, na której została wydana gra, niektóre funkcje graficzne są odblokowywane za pomocą pliku konfiguracyjnego. W ten sposób można znacznie lepiej wykorzystać moc najbardziej zaawansowanego technicznie systemu.

I prawdą jest, że w przypadku SONY w wielu przypadkach wystarczyłaby łatka, która pozwoliłaby odblokować takie rzeczy, jak liczba klatek na sekundę, rozdzielczość czy jakość niektórych efektów wizualnych. Problem pojawia się, gdy aby stworzyć wersję gry na PC, trzeba było przerobić cały kod graficzny gry i okazuje się, że trzeba wykonać pracę polegającą na dostosowaniu go do nowego systemu i zobaczeniu, że wszystko działa. Nie usprawiedliwiamy w ten sposób polityki ponownego uruchomienia firmy SONY, po prostu wyjaśniamy, że nie jest to coś tak prostego, jak zmiana czterech rzeczy.

Kolejnym punktem, który nie jest brany pod uwagę, są ulepszenia w atutach gry, czyli takie rzeczy jak tekstury, ścieżki dźwiękowe, modelowanie postaci. Podobnie jak w przypadku filmów, w wielu przypadkach wprowadzane są ulepszenia, a nawet zastąpienia nowych elementów wyższej jakości, które miały za sobą wiele godzin pracy artystów i programistów. W każdym razie, jeśli nie masz wersji gry na PS4, dla nas i dla prostej jakości, lepiej wybrać wersję PS5, jeśli masz konsolę.