Czerwiec 1 przybył. Nieco ponad pół roku po tym, jak Google ogłosił, że Zdjęcia Google by przestań oferować nieograniczone bezpłatne miejsce na dane jeśli chodzi o wysokiej jakości zdjęcia i filmy, firma dotrzymała słowa. Od dziś wszystko, co wgrywamy na platformę, będzie odejmowane od pojemności, którą mamy w Dysk Google, który w większości przypadków będzie 15 GB za darmo które Google oferuje bezpłatnie wszystkim użytkownikom z kontami Gmail.
Google zaskoczył wszystkich, gdy ogłosił nieograniczone przechowywanie Zdjęć Google do przechwytywania wysokiej jakości do 16 MP, a także darmowe wideo Full HD. Jednak sama firma po latach zauważyła, że użytkownicy przesyłają zbyt dużo treści. W szczególności każdego tygodnia przesyłano 28,000 4 milionów nowych zdjęć i filmów, a przechowywano w nich 500 miliardy zdjęć, co odpowiada XNUMX zdjęciom i filmom na mieszkańca.
Google zmusza nas do przejścia na Google One
W tym czasie obliczyliśmy już koszt tej przestrzeni dyskowej dla Google, który szacujemy na około 0.06% jej kwartalnych zysków , czyli około 60 centów rocznie na użytkownika, gdzie firma zarabia znacznie więcej na naszych danych na reklamy, a nawet wielu użytkowników z pewnością zapłaci za usługę przechowywania wyższej jakości.
Najgorsze jest to, że Google zaoferował praktycznie nie ma alternatywy. Nie dają możliwości płacenia, powiedzmy, 5 euro miesięcznie, aby móc dalej korzystać z usługi tak jak dotychczas, gdzie uzyskiwaliby przychód większy niż 15 euro na kwartał w porównaniu z 60 centami kosztów przechowywania treści.
Zamiast tego Google zmusza nas do przejścia na Google One , ich usługa subskrypcji do przechowywania w chmurze. Ta usługa kosztuje 1.99 euro miesięcznie (19.99 euro rocznie) za 100 GB składowy. Dla 2.99 euro (lub 29.99 euro rocznie) miesięcznie mamy 200 GB , a jeśli chcemy 2 TB , musimy zapłacić 9.99 euro miesięcznie (99.99 euro rocznie) . Wypełnienie tych 2 TB zdjęć to coś, co może zająć lata, a nawet dziesięciolecia, ale w zamian za zapłacenie wygórowanej ceny. Za 100 euro rocznie możemy co roku kupić zewnętrzny dysk twardy o pojemności 4 TB do przechowywania naszych danych, więc nie jest to opłacalne.
To prowadzi nas do możliwych alternatyw, które mamy teraz. Gdyby nie chcemy płacić za Zdjęcia Google , ale chcemy zachować komfort obsługi, mamy trzy alternatywy i wszystkie wymagają zapłaty.
Alternatywy: NAS, Amazon Photos lub Backblaze
Pierwszym z nich jest stworzenie własnej chmury z NAS . Uruchomiono firmę Synology Zdjęcia Synology w tym roku, który działa podobnie do Zdjęć Google, automatycznie przesyła zdjęcia, rozpoznaje twarze itp.
W przypadku chęci tańszy NAS (na przykład te z Terramastera) lub ponowne użycie starego komputera, a nawet Raspberry Pi jako NAS możemy instalować otwarte systemy operacyjne, takie jak OpenMediaVault i zainstaluj, za pomocą Dockera, aplikacja PhotoPrism, z funkcjonalnościami bardzo podobnymi do tych ze Zdjęć Google.
W ramach płatności za usługi przechowywania istnieją inne lepsze alternatywy niż płacenie za Google One. Jednym z najbardziej przejrzystych, z którego wielu użytkowników będzie już korzystało, jest Zdjęcia Amazon . Ta usługa, dołączona bezpłatnie do abonamentu Prime, pozwala na nieograniczone przechowywanie zdjęć z taką samą wygodą jak usługa Google, ze sztuczną inteligencją do rozpoznawania elementów, automatyczną synchronizacją czy możliwością ich udostępniania. Jeśli wybierzesz tę opcję, możesz przenieść swoje zdjęcia z Google do Amazon.
Wreszcie, jeśli to, czego chcemy, to przechowywanie bezpośrednio do bestii bez ograniczeń, istnieje Backblaze opcja. Ta usługa przechowywania w chmurze kosztuje 6 USD miesięcznie lub 60 USD rocznie, umożliwiając w zamian nieograniczone przechowywanie wszystkich typów plików. Cena jest oczywiście za urządzenie, więc będziesz musiał znaleźć sposób na automatyczną synchronizację plików między telefonem a komputerem za pomocą aplikacji takich jak Synchronizacja folderów i ponieważ są synchronizowane z chmurą z komputera.
Krótko mówiąc, istnieje wiele alternatyw dla Zdjęć Google. Świat się dzisiaj nie kończy, ale trochę smutniej jest korzystać z Internetu od 1 czerwca, wiedząc, że nie mamy już tej wygody nieograniczonego bezpłatnego przechowywania zdjęć.
